Nie jest łatwo zapanować nad klasą pierwszaków, z których większość ma coś do powiedzenia. Pierwsza klasa to ten czas, kiedy głowy dzieci skupiają się na zadaniu chwilę, a do każdego z mojego pytania mają szereg skojarzeń, którymi chętnie się dzielą. Jak sobie pomóc przy edukacji zdalnej ze zbyt rozgadanymi dziećmi?
W momentach, gdy już nie da się przebić przez gwar klasy, na pomoc przychodzą mi "lizaki" na wzór tych policyjnych. Sygnalizują one dzieciom, co mają zrobić, jeżeli jest zbyt duży hałas lub połączenie słabe i wdaje się dużo zakłóceń.
Nasze znaki mają informować o:
- włączeniu / wyłączeniu mikrofonu;
- głośnym czytaniu (otwarte usta);
- samodzielnej pracy (ołówek) podczas zajęć, którą później sprawdzamy na forum;
- rozłączeniu się (symbol słuchawki telefonicznej).
Chociaż niepozorne - działają. I choć lubię, gdy dzieci mają włączony mikrofon, to jednak nie głośna praca na lekcji podczas edukacji zdalnej ma prawo bytu. Poza tym mam pewność, że nawet jeśli uczniowie mnie nie usłyszą, to chociaż zobaczą ;)
Częstujcie się wersją w pdf, bardziej estetyczną!
Dzięki za odwiedziny <3
Pani Żaneta
Link do pdf: https://drive.google.com/file/d/1eTvRPwZCGJ-pIjjqjCqlR-cJ6Ve58oTA/view